Na wakacje zwykle zabieramy aparat fotograficzny, ale niektórzy muszą wziąć również ten ortodontyczny! Jak przygotować się do takiej podróży? Czy są, jakieś przeciwskazania do wyjeżdżania w trakcie leczenia ortodontycznego? I jak poradzić sobie, gdy jest się zadrutowanym, a przydarzyła się awaria naszego „sprzętu”. Oto kilka cennych wskazówek!

Podróżowanie w aparacie ortodontycznym jest jak najbardziej możliwe. Prostowanie zębów nie powinno Cię ograniczać w korzystaniu z życia. Nie musisz się bać, że na lotnisku na wszystkich bramkach kontrolnych będziesz pikać. Pamiętaj jednak, aby odpowiednio się do takiej podróży przygotować!

Odpowiedni moment!

Przede wszystkim na wyjazd wybierz dogodny moment. Nie planuj wakacji na drugi dzień po założeniu aparatu. Na początku terapii możesz czuć się mało komfortowo. Pewnie będą Cię boleć zęby, będziesz mieć otartą śluzówkę od zamków i nie będziesz umieć dobrze jeść. Po co fundować siebie takie niedogodności w trackie podróży?! Daj sobie ok. dwa tygodnie na spokojną adaptację, a gdy już w pełni przyzwyczaisz się do nowego przyrządu w Twojej jamie ustnej, możesz wyruszyć w trip.

Poza tym w wakacyjnym kalendarzu zaplanuj dobrze wizytę u swojego ortodonty! Leczenie zgryzu  wymaga regularnych odwiedzin w gabinecie. Sam aparat nie wystarczy, aby zęby się prostowały, to lekarz steruje tym procesem. Jeśli więc nie będziesz odwiedzać go odpowiednio regularnie, terapia może utknąć w martwym punkcie, lub co gorsze przy niekorzystnych warunkach jej efekty mogą się nawet cofnąć! Jeśli jednak wcześniej poinformujesz ortodontę o swoim wyjeździe, z pewnością będzie wiedział jak rozplanować wizyty z korzyścią dla Twojego leczenia.

Uwaga, awaria!

Kolejną kwestią, którą należy wziąć pod uwagę są awarie aparatu, które mogą przydarzyć się w każdym momencie, w tym również na wyjeździe! Ups… złamany lub pęknięty drut, odklejony zamek – to się zdarza! To co można zrobić to działać zapobiegawczo lub wiedzieć jak sobie radzić w takich sytuacjach.

 

Po pierwsze pamiętaj więc, aby nie nagryzać twardych rzeczy np. długopisów czy paznokci. Unikaj też jedzenia w dużych kawałkach twardych pokarmów typu jabłka, orzechy i marchewki – lepiej je pokroić w małe cząstki. To pozwoli Ci zminimalizować ryzyko mechanicznego uszkodzenia aparatu.

Niestety awarie ortodontyczne zdarzają się, szczególnie na początku terapii. Jego świeży nabywcy, nie wiedzą jeszcze jak poprawnie obchodzić się ze swoim nowym „sprzętem”, dlatego częściej go uszkadzają. Ale to nie jest oczywiście reguła. Taka sytuacja może zdarzyć się każdemu pacjentowi. Jeśli do niej dojdzie nie panikuj i spróbuj sobie poradzić. Oto lista możliwości:

  • Odklejony zamek

Zamki są przyklejone do powierzchni zębów specjalnym klejem. Gdy mocniej je dociśniesz substancja zaczyna się kruszyć, a zamek się odkleja. Nie odpada zupełnie, ponieważ jest nawleczony na drut tak jak koralik. W zależności od tego jak gruby nosisz drut, zamek będzie swobodnie dyndał lub trzymał się względnie nieruchomo. W pierwszych miesiącach leczenia, zakładane są cienkie druty. Gdy na tym etapie odklei się zamek może być więc bardziej ruchomy i swobodnie zwisać lub nawet się obracać,  a przez to przeszkadzać i powodować urazy śluzówki.  Przy grubszym drucie powinien być unieruchomiony i mniej problematyczny.

Jak sobie z tym poradzić? Jeśli lubisz zabawy manualne i nosisz aparat ligaturowany, możesz spróbować cążkami przeciąć gumową ligaturkę i spod łuku wysunąć zamek. Pamiętaj jednak, że to wymaga ostrożności. Możesz też poprosić kogoś o pomoc w takiej operacji.

Jeśli natomiast nosisz aparat samoligaturujący z klapkami wmontowanymi w zamek, niestety nie zdejmiesz zamka. Możesz go jedynie okleić woskiem ortodontycznym, w który warto przed wyjazdem wyposażyć się w większej ilości!

  • Pęknięty drut

To co może się również przydarzyć to pęknięcie drutu. Ponownie w nieco gorszej sytuacji są pacjenci na początku leczenia, którzy noszą cieńsze, a więc bardziej delikatne łuki, które mogą również łatwiej się ułamać. Jest to o tyle kłopotliwe, że pęknięty drut może odstawać lub się wysuwać, przez co będzie kłuć i jest ryzyko, że t jego część wyjdzie w całości, a Ty możesz nawet go połknąć. Trzeba więc być ostrożnym.

Z uszkodzeniami drutu można doraźnie radzić sobie na różne sposoby. Jeśli jest jeszcze dość cienki, można spróbować go wysunąć, mocno chwytając pęsetą i ciągnąc na zewnątrz jamy ustnej jego wystającą część. Jeśli sobie nie poradzisz, warto poszukać pomocy stomatologa w miejscu, w którym przebywasz.

  • Kłujący aparat ortodontyczny

Częstą zmorą pacjentów jest kłucie aparatu w delikatną śluzówkę jamy ustnej. Najczęściej powoduje to przesuwający się drut, którego końcówka wystaje z zamka za ostatnim zębem. Cienkie druty, które są bardziej swobodne po wprowadzeniu w zamki mają większą skłonność do przesuwania się i wystawania.

Gdy dojdzie do wysunięcia drutu z ostatniego elementu, najlepiej też okleić to miejsce woskiem ortodontycznym. Można również spróbować przesunąć drut dociskają go z powrotem w stronę zęba.

  • Luźny pierścień

Istnieją  różne typy aparatów, nie tylko tradycyjne z zamkami i drutem. Niektóre osoby noszą np. aparaty montowane na pierścieniach. Tym pacjentom może on się odkleić. Powinni oni szukać doraźnej pomocy stomatologa w miejscu, gdzie są na wakacjach, prosząc go o docementowanie obluzowanego pierścienia. Można również spróbować samemu zdjąć taki element z zęba. Jeśli się uda na końcu aparatu będzie wystawał kawałek luźnego drutu. Jeśli nie będzie przeszkadzał można go tak zostawić, natomiast gdy mocno kłuje można spróbować przyciąć go cążkami. To bardzo tymczasowe ratunki! Po powrocie z wakacji należy jak najszybciej zgłosić się do swojego ortodonty, który poprawnie naprawi powstałą usterkę.

Zestaw podróżny

Jadąc na wakacje należy wyposażyć się w odpowiedni zestaw akcesoriów przydatnych każdemu pacjentowi ortodontycznemu.

Spakuj więc duży zapas wosku ortodontycznego, który uratuje Cię zawsze, gdy jakiś element zacznie Cię drapać lub kłuć. Pamiętaj tylko, aby przed przyklejeniem go, osuszyć kłopotliwe miejsce, wtedy wosk będzie lepiej i dużej się trzymać. O wosk poproś swojego ortodontę na wizycie przed wyjazdem.

Warto również zabrać ze sobą Solcoseryl . Jest to pasta dentystyczna, która przyśpiesza gojenie się uszkodzonych tkanek. Kupisz ją w aptece bez recepty.

Mogą również przydać Ci się pęseta i cążki, którymi możesz ratować się, gdy któryś z elementów aparatu będzie wymagał przesunięcia.

Zestaw higienizacyjny

Oczywiście na wyjeździe niezbędny jest także zestaw do właściwej higieny jamy ustnej w aparacie! Zamki i drut utrudniają utrzymanie dobrej czystości zębów. W podróży warto mieć zawsze pod ręką szczoteczkę międzyzębową, czyli tzw. wyciorek oraz nić dentystyczną np. superfloss dla użytkowników aparatów. Przydadzą Ci się, gdy długo jedziesz lub lecisz i nie masz możliwości dokładnie umyć zębów, a jedzenie utkwi Ci w ich zakamarkach.

Awarie ortodontyczne są częste. Nie powinny jednak nas ograniczać w korzystaniu z życia i lata! Gdy się przydarzą nie ma potrzeby skracania wakacji. Skorzystajcie tylko z naszych porad, a po powrocie skontaktujcie się jak najszybciej ze swoim ortodontą.

 

Dodaj komentarz