Codziennie dwa razy dziennie szczotkujesz i nitkujesz zęby, używasz płynu do higieny jamy ustnej, jeśli nosisz aparat, wykorzystujesz irygator oraz doraźnie wyciorki. ale czy wiesz, że nawet to nie uchroni Cię od odkładania się płytki nazębnej, która przekształca się w kamień nazębny?! Jedynym sposobem, aby go usunąć jest profesjonalna higienizacja w gabinecie stomatologicznym, którą powinien wykonywać regularnie każdy z nas!
Większość z nas dbając o zęby skupia się na ich dokładnym szczotkowaniu dwa razy dziennie oraz pamiętaniu o regularnych wizytach kontrolnych u stomatologa, na których leczymy ewentualne ubytki. Niektórzy domową pielęgnację uzupełniają o używanie nitki dentystycznej, płynów do higieny jamy ustnej lub bardziej zaawansowanych urządzeń takich jak irygator. Trzeba jednak wiedzieć, że to nie wszystko. Według dentystów każdy z nas powinien również regularnie wykonywać profesjonalną higienizację zębów w gabinecie stomatologicznym. Specjaliści L’experta wyjaśniają na czym ona polega i dlaczego jest tak ważna.
W profilaktyce próchnicy, chorób dziąseł oraz przyzębia niezwykle ważna jest gabinetowa higienizacja zębów. Nawet najdokładniejsze, codzienne domowe ich oczyszczanie nie jest w stanie uchronić nas przed odkładaniem się zmineralizowanej płytki nazębnej, czyli od powstawania kamienia. Powstawanie kamienia jest niestety nieuniknione. Mało kto jest w stanie codziennie spędzić odpowiednią ilość czasu na pełnej higienie, włączając w nią użycie nitki dentystycznej oraz irygatora. W domu mamy ograniczone możliwości dokładnego oglądnięcia każdego fragmentu jamy ustnej. Jeżeli złogi po niedokładnym doczyszczaniu płytki nazębnej zaczną się mineralizować, tworzy się narastająca „skorupa”, niemożliwa do usunięcia za pomocą szczoteczki. U osób z aparatami ortodontycznymi, implantami, protezami czy koronami problem może być jeszcze silniejszy.
Twardniejąca, zmineralizowana warstwa płytki nazębnej zamienia się w kamień nazębny, który destrukcyjnie wpływa na nasze uzębienie. Powstawanie kamienia nazębnego z płytki nazębnej rozpoczyna się już po kilkudziesięciu godzinach od ostatniego czyszczenia zębów. Jeśli więc dziś źle wyszczotkujemy zęby już jutro może na nich powstać warstwa trudna do usunięcia w warunkach domowych. Kamień nazębny składa się z bakterii żywych oraz martwych. Pierwsze z nich powodują stany zapalne dziąseł i powstawanie próchnicy, natomiast drugie alergizują cały organizm. Poza tym kamień nazębny znacznie obniża estetykę uśmiechu. Może przybierać on różne odcienie, ale zazwyczaj jest ciemniejszy od koloru zębów, a przeto widoczny.
Szkodliwość kamienia nazębnego oraz trudność w jego usunięciu to dwa podstawowe argumenty, które powinny każdego z nas skłonić do regularnego poddawania się zabiegom profesjonalnej higienizacji zębów w gabinecie stomatologicznym. Każdy pacjent powinien odbywać taką wizytę raz na pół roku.
Przede wszystkim diagnoza i edukacja
Profesjonalna higienizacja zębów w gabinecie stomatologicznym wykonywana jest przez higienistkę i składa się z trzech etapów – skalingu, piaskowania oraz polerowania. Wykonie zabiegu powinno być poprzedzone specjalistyczną diagnozą i w razie potrzeby dokładnym poinstruowaniem pacjenta jak sam powinien dbać o zęby, żeby efekty higienizacji były jak najdłuższe i w przyszłości kamienia powstawało jak najmniej.
Gdy pacjent trafia do mnie po raz pierwszy, przed rozpoczęciem zabiegów higienizacyjnych, najpierw z nim rozmawiam. Pytam jaką szczoteczką myje zęby, jakie ruchy wykonuje, czyli ogólnie jak wygląda jego higienizacyjna rutyna. Następnie po rozmowie dokładnie pokazuję jak prawidłowo czyścić zęby. Niestety znacząca większość moich pacjentów nie była wcześniej świadoma jak ważne dla codziennej higieny jamy ustnej jest nitkowanie. Dlatego zawsze objaśniam jak powinno się to robić, jakich produktów najlepiej używać, a dopiero potem opisuję na czym będzie polegać zabieg.
Skaling, piaskowanie i polerowanie
Pierwszym etapem profesjonalnej higienizacji jest skaling – czyli usunięcie najgrubszej warstwy kamienia, który zazwyczaj znajduje się przy linii dziąseł. Następnie następuje piaskowanie, czyli zdjęcie miękkiego osadu z całej powierzchni zębów. Na końcu wykonuje się polerowanie, czyli tzw. polishing specjalną pastą, szczoteczkami oraz gumkami, żeby zęby uzyskały odpowiednią gładkość. Skaling wykonuję przy pomocy ultradźwięków, które powodują pękanie kamienia nazębnego. Nie jest to przyjemny zabieg, jednak nie powoduje bólu, pacjent po prostu czuje drgania. Przy piaskowaniu wykorzystuję specjalną piaskarkę, która wraz z wodą pod ciśnieniem wyrzuca dwuwęglan sodu, przez co dokładnie usuwa delikatniejszy osad. W zależności od tego jakie rodzaje osadu widzę na zębach pacjenta, w trakcie zabiegu odpowiednio łączę te dwie metody. Końcowe polerowanie zapobiega szybszemu osadzaniu się osadu oraz kamienia. Fluoryzację robię jedynie na życzenie pacjenta, jest to sprawa bardzo indywidualna. Jeśli kamień zdążył odłożyć się również głębiej, w kieszonkach dziąsłowych, powodując krwawienie dziąseł, czyli rozwój paradontozy, zachęcam pacjenta do umówienia się na kolejną wizytę, podczas której warz z pomocą chirurga przeprowadzamy bardziej specjalistyczny zabieg kiretażu.
Standardowy zabieg trwa około półtorej godziny. Nie trzeba przed nim w żaden sposób się przygotowywać. Po wykonaniu higienizacji przez kolejną dobę należy wstrzymać się od spożywania barwiących produktów takich jak borówki, buraczki, barszcz czerwony, curry, kawa czy wino itp. Czyli należy stosować tzw. dietę białą.
Kiedy wykonywać profesjonalną higienizację?
Profesjonalną higienizację powinno wykonywać się regularnie co 6-8 miesięcy. Warto udać się na skaling i piaskowanie zawsze, gdy zauważamy tworzący się osad lub kamień nazębny. Niekiedy utrzymujący się nieprzyjemny zapach z jamy ustnej może być oznaką, że samo szczotkowanie zębów nie wystarcza i bakterie zalegają na zębach. Wówczas specjalistyczna higienizacja również może być rozwiązaniem.
Są też szczególne sytuacje, kiedy usuwanie kamienia nazębnego jest niezbędne. Jest tak na pewno w przypadku pacjentów cierpiących na parodontozę. Niedoczyszczone zęby, z zalegającym w kieszonkach dziąsłowych i na linii dziąseł kamieniem nazębnym mogą stawać się ruchome. Dzieje się tak ponieważ bakterie powodują stan zapalny dziąseł. W efekcie dziąsła krwawią, ich linia obniża się odsłaniając szyjki zębowe. Ząb zaczyna tracić swoją stabilność, co grozi nawet jego utratą. Wówczas niezbędne jest usunięcie kamienia nazębnego i poddziąsłowego. Zdjęcie tego drugiego nie obejdzie się bez pomocy chirurga. Zabieg usuwania kamienia poddziąsłowego nazywany jest kiretażem. Wykonuje się go w zależności od stopnia nasilenie problemu w sposób zamknięty (odsłaniając kieszenie dziąsłowe bez ich nacinania) lub otwarty (z nacięciem dziąsła i odsłonięciu korzenia zęba). Kamień usuwa się skalerem oraz kiretami , które dzięki odpowiedniemu wygięciu mogą dostać się do każdej szczeliny jamy ustne.
Zabiegi skalingu i piaskowania są niezbędne również przed założeniem aparatu ortodontycznego lub wybielaniem zębów. Poza tym powinno się je wykonać przed każdym zabiegiem chirurgicznym, wykonywanym nie tylko na jamie ustnej, ale również w każdym innym rejonie ciała. Jest to zalecane, ponieważ jama ustna to doskonałe siedlisko bakterii, które trzeba w takim wypadku niwelować, aby nie przeniosło się dalej i nie powodowo zakażenia w osłabionym po zabiegu orgazmie.
Co więcej, po profesjonalnym oczyszczeniu zębów dokładniej widać ewentualne ubytki w zębach, a to pozwala na dokładniejszą kontrolę stanu zdrowia zębów.
Bezpieczny ale konieczny!
Niestety kamień nazębny mogą powodować różne czynniki. Od genetyki począwszy, przez budowę śliny i domową higienę, a na diecie kończąc. Zbyt gęsta ślina nie jest w stanie odpowiednio obmywać zębów. Miękkie posiłki sprawiają, że nie ścieramy naturalnie resztek jedzenia, które następnie ulegają zwapnieniu i pozostają na zębach w postaci kamienia. Dlatego żeby przeciwdziałać chorobom dziąseł i zębów oraz próchnicy warto pamiętać o regularnych zabiegach higienizacyjnych!